Miałem operację w kwietniu 2013. W sierpniu jeździłem już na rowerze.
Złamanie podudzia (piszczel tuż nad kostką i strzałka pod kolanem). W lipcu zrobiono mi dynamizację tj. wyjęto dwie suby w okolicy kostki by się szybciej zrastało.
Pół roku zwolnienia i zasiłek rehabilitacyjny na 5 miesięcy. W styczniu sanatorium.
No i również muszę zapisać się na wyjęcie gwoździa bo podobno jak się go zostawi to osłabia kość i gdyby doszło do kolejnego złamania to może być ono bardziej skomplikowane. Poza tym powyżej 2 lat gdy się go zostawi to może być poważny problem z wyjęciem :/
Zdrówka życzę. Przeraziłem się, że wyjmowanie boli gorzej niż wkładanie... Może tak źle nie będzie???
Złamanie podudzia (piszczel tuż nad kostką i strzałka pod kolanem). W lipcu zrobiono mi dynamizację tj. wyjęto dwie suby w okolicy kostki by się szybciej zrastało.
Pół roku zwolnienia i zasiłek rehabilitacyjny na 5 miesięcy. W styczniu sanatorium.
No i również muszę zapisać się na wyjęcie gwoździa bo podobno jak się go zostawi to osłabia kość i gdyby doszło do kolejnego złamania to może być ono bardziej skomplikowane. Poza tym powyżej 2 lat gdy się go zostawi to może być poważny problem z wyjęciem :/
Zdrówka życzę. Przeraziłem się, że wyjmowanie boli gorzej niż wkładanie... Może tak źle nie będzie???